Recenzja latarki Nitecore EC4GTS (2*18650, XHP35 HD 1800lm)

[zieloczek100]

Witajcie,


W przeszłości testowałem Nitecore EA42 zasilaną z 4*AA, wcześniej przez ponad 1,5 roku używałem Nitecore EC4, latarka przeszła drobną modyfikację – wymianę diody.

Dzisiaj przyszedł czas na najnowszą propozycję od firmy Nitecore, zasilaną za pomocą dwóch ogniw 18650 – czyli Nitecore EC4GTS.

Latarka jest dostępna w sklepie Gearbest – https://www.gearbest.com/led-flashlights/pp_009198893155.html?wid=1433363&lkid=18289311
Kod: ErykGTS – obniża cenę latarki do 57.99USD

Podobnie jak dwie wymienione wyżej modele, EC4GTS zapakowany jest w żółto-czarne opakowanie.









W zestawie otrzymujemy:
- latarka
- kabura
- smycz na nadgarstek
- instrukcja obsługi i karta gwarancyjna https://flashlight.nitecore.com/Uploads/FLASHLIGHTS/download/1534220326.pdf







Wymiarami EC4GTS jest nieco dłuższa od starszego modelu EC4, dodatkowo zmieniony został matowy, szary bezel na czarny, zwykły pierścień (od strony reflektora). W mojej ocenie to niepotrzebna zmiana, ponieważ EC4 wyglądał genialnie w takim połączeniu, chociaż… teraz też wygląda dobrze



Od góry znajdziemy szybkę z powłokami AR, gładki reflektor SMO oraz niestety diodę XHP35 HD o zimnej barwie. Nie dość, że Nitecore zmarnował potencjał reflektora montując diodę HD (warto wspomnieć, że EC4GTS ma nieco głębszy reflektor niż EC4), to dodatkowo diody, które stosuje nie są najwyższej jakości – są bardzo mocno przeciętne.
Zaleta – Nitecore łatwo poddaje się modyfikacji wymiany diody 😊













Pozostało klasyczne użebrowanie główki, dobrze odprowadza ciepło i nie przeszkadza





Zmianie w porównaniu do EC4 uległy przyciski. W EC4 pracowały bardzo lekko, w EC4GTS dolny pracuje ze znacznie większym oporem niż górny, a dodatkowo wydaje głośniejszy dźwięk. W mojej ocenie zmiana jak najbardziej na plus.





Tuba środkowa z przetłoczeniami na oznaczenie modelu oraz z bardzo wygodną kostką – świetnie sprawdza się w momencie, gdy nasze dłonie są mokre.











Zakrętka – a raczej system zamykania od Nitecore. Zakrętkę ściągamy kręcąc obrotowym elementem, wkładamy ogniwa i zakręcamy. Zakrętka jest prawie płaska, więc latarka bez problemu stoi w pozycji świeczki.
Zapytacie czy to dobre rozwiązanie? Zwykła zakrętka to rozwiązanie, które z pewnością nie może się popsuć, EC4 używałem dosyć intensywnie przez 1,5 roku i zakrętka nie dostała żadnych luzów itp.














Podwójne, pozłacane sprężynki -  standard w wykonaniu Nitecore. Niestety od strony plusika nie zastosowano sprężynki co wymaga stosowania ogniw z wystającym plusem (najlepiej ogniwa z zabezpieczeniem lub ogniwa bez zabezpieczenia, ale z dłuższymi polami stykowymi).






W środku producent nakleił informację, w którą stronę wkładać ogniwa – dla początkujących z pewnością bardzo przydatne.



Sterowanie:
Zarówno EC4GTS jak i EC4 posiadają wiele ukrytych trybów, w przypadku EC4GTS jemu jest bliżej do EA42 niż EC4 – oczywiście w kwestii sterowania..

Podstawowe sterowanie:
- włączamy latarkę dolnym przyciskiem (i wyłączamy)
- górnym przyciskiem zmieniamy tryby w pętli od najniższego do najwyższego (5 trybów)

Ukryte tryby:
- chwilowe TURBO, – jeżeli latarka jest włączona, wciskamy i przytrzymujemy górny przycisk
- błyskawiczne TURBO – na wyłączonej latarce przytrzymujemy górny przycisk
- błyskawiczny najniższy tryb (UltraLOW) – na wyłączonej latarce przytrzymujemy dolny przycisk
- sprawdzenie poziomu naładowania ogniw – na wyłączonej latarce raz wciskamy górny przycisk,
3 błyski – ogniwa naładowane 50-100%,
2 błyski 50-10%,
1 błysk – ogniwa rozładowanie, poniżej 10%
- sygnalizator – włączamy latarkę i wyłączamy przez przytrzymanie dolnego przycisku (szybkie naciśnięcie przycisku spowoduje tylko wyłączenie latarki), jeden błysk co dwie sekundy niebieskiej diody wbudowanej w włącznik
- włączenie/wyłączenie blokady przycisków – na jedną sekundę wciskamy dwa przyciski jednocześnie
- Strobe / Beacon / SOS – na wyłączonej latarce, dwa szybkie kliki górnym przyciskiem, włączą stroboskop, następnie jeden klik przełączy w Beacon, następny klik w SOS – w końcu producent, który rozumie, że tryby błyskające są potrzebne małej grupie osób, i są ukryte na „końcu sterownika”.

Nie zabrakło zabezpieczenia przed zbyt wysoką temperaturą. Pojawiły się również drobne błędny w oprogramowaniu. W EC4 jeżeli zostawiłem latarkę w TURBO, i gdy ponownie chciałem ją włączyć, przytrzymałem przycisk dolny i włączyła się w UltraLOW. Wyłączyłem, i włączyłem ponownie i zostawała w trybie UltraLOW.
EC4GTS (podobnie jak EA42), – jeżeli wyłączę np. w TURBO i włączę w UltraLOW (przytrzymując dolny przycisk) i nie zmieniając trybu wyłączę ją, ponownie znowu włączy się w TURBO.
Zmiany nastąpiły też w porównaniu do EC4 w ukrytych trybach błyskających. Teraz wszystkie tryby aktywowane są z poziomu wyłączonej latarki – zmiana bardzo na plus. Chwilowe TURBO – to coś, czego oczekiwałbym w każdej latarce.


EC4GTS poza świetnym sterowaniem również świetnie zarządza wydajnością.
Tryb TURBO przez cały czas utrzymuje się na około 85% początkowej jasności, to świetny wynik.
Latarkę testowałem z chłodzeniem, bez chłodzenia zabezpieczenie termiczne nie pozwoli uzyskać latarce wyższej temperatury niż około 53°C – to poziom akceptowalny dla większości osób. Moje latarki EAGTAC bez problemu osiągają ponad 70 °C co nie jest przyjemne dla dłoni.
Po przekroczeniu około 53°C automatycznie obniżana jest jasność o jeden tryb jasności.


EC4GTS wśród UC52 i TK35 2018 od Fenix – wszystkie zasilane są z dwóch ogniw 18650 (UC52 ma wbudowane ogniwa).


Masa EC4GTS z ogniwami to 295 gram, w świecie 100 – gramowych latarek na 1*18650 to całkiem sporo, otrzymujemy za to wydajny sterownik, który bez problemu działa w trybie TURBO podczas niewielkiej aktywności fizycznej.


Kąt świecenia EC4GTS. Diody, które stosuje producent nie należą do najlepszych… dobrze, że można wymienić 😊 – główka nie jest klejona !!!. Niebieskie zabarwienie to odcień szybki z wyraźnie widocznymi powłokami AR


Zdjęcia w terenie, ustawienia aparatu ISO-200, f/2, 1s, balans bieli - Świetlówki H

Nitecore EC4GTS TURBO


Fenix TK35 2018 TURBO


Nitecore EC4GTS od średniego do TURBO (tryb moon świeci bardzo słabo i na zdjęciu jest niewidoczny – to bardzo dobrze, że moon świeci bardzo małą ilością światła)







Fenix TK35 2018 TURBO


EAGTAC PX30C2-R TURBO



Nitecore EC4GTS od niskiego do TURBO









Fenix TK35 2018 TURBO


EAGTAC PX30C2-R TURBO


Rofis MR50 TURBO




Kilka słów podsumowania

Krótko mówiąc – EC4GTS to godny następca EC4. Nitecore nie zepsuł prawie niczego, poza niepotrzebną zmianą pięknego, matowego bezela.
EC4GTS to obudowa wzięta z modelu EC4 i oprogramowanie sterownika w kopii 1:1 z modelu EA42 – nawet z drobnym błędem, który opisałem przy opisie sterownika, plus zmiana diody i tak otrzymaliśmy 1800lm.
W mojej ocenie EC4GTS to świetna latarka i świetna propozycja dla tych, którzy szukają dobrze wyglądającej i dobrze wykonanej latarki, która posiada świetny soft (Fenix mógłby wziąć przykład z Nitecore).
Miłym akcentem ze strony Nitecore jest możliwość wymiany diody – góra latarki nie jest klejona, to oczywiście opcja dla osób, którym przeszkadza oryginalna zimna dioda w wersji HD.

Wady? – prawie nie występują. Podam tutaj brak możliwości korzystania z tanich ogniw bez zabezpieczenia i bez dłuższego plusa. Oczywiście można kupić ogniwa np. Sanyo NCR18650GA i dolutować krążek mosiężny (ja takie ogniwa własnie posiadam) i korzystać z nich w EC4GTS. To nie jest wada tej latarki, większość producentów tak właśnie postępuje.

To nie jest tak, że Nitecore produkuje najlepsze latarki (to pewnie można wywnioskować po przeczytaniu tej recenzji). Zakochałem się w modelu EC4, testując w tym czasie wiele latarek innych producentów zawsze miałem jakieś „ale”, EC4, czy teraz EC4GTS świetnie wypełniają tę lukę (w mojej ocenie). Sterownik z ukrytymi trybami błyskającymi, z bezpośrednim dostępem do moon, TURBO czy chwilowe TURBO oraz świetny balans pomiędzy trybami i łatwość w modyfikacji.

Szukasz podobnej latarki? Obecnie z moim kodem rabatowym dostępna jest w cenie 57.99USD to świetna cena za ten model – POLECAM !

Dziękuję za uwagę.
Eryk

[Krul-Mateusz]

Będziesz musiał mi ją kiedyś wysłać, bo się nią nie nabawiłem :P. Tymbardziej teraz, kiedy jest po Michałkowym modzie.

[Kazik]

Mam, ale w stanie fabrycznym to troche lipa:
- zimny LED
- osobiście wolałnym XHP35 Hi

Więc porobiłem ją tak:
- XHP35 Hi 4000K - w końcu fajny tint i wzrost lux/1m 25-35% (w zależności na jakiej odległości mierzyłem)
- denerwowało mnie też TC, próbnie odpaliłem bez termistora i działa i nie ogranicza prądu ;D

I teraz to jest git lampka, bo ma neutralną barwę, jakieś 60 000 lux/1m, jest lekka (jak na 2x18650), poręczna, z klikami przy głowicy, robi 1800lm i to bez stepdown.
I jeszcze z racji 2x18650 czas pracy jest spoko.

[Krul-Mateusz]

Mam, ale w stanie fabrycznym to troche lipa:
- zimny LED
- osobiście wolałnym XHP35 Hi

No to jest chyba największa wada tego modelu. Nakupili XHP-35 HD i wpychają ją teraz do każdej latarki. A szkoda, bo aż się prosi ten model o Hi.
Dokładnie ten sam problem mam z P12GTS - w planach mod na Hi 4000K właśnie :) tylko nikt w PL jej nie ma, a czekać mi się na wysyłkę z Chin nie chce...

[zieloczek100]

@Kazik, mamy takie czasy że latarka a tym bardziej niż nie zawsze służy do użytkowania, ale przy tych gabarytach chłodzenie daje radę :)

[Kazik]

Moim zdaniem TC to jest dobry patent i generalnie nie mam z nim problemu - ale w tym przypadku to był jedyny sposób, żeby mieć lampkę pod 2000lm, a nie tak jak z TC, że po kilku minutach mam ok. 1000lm - czyli tyle co w EC4 na XM-L2. Cieszy mnie natomiast, że NiteCore nie robi głupot typu klejenie bezela i jak mam swoja lampkę, to mogę bez problemu użytkować ją po swojemu.

[zieloczek100]

Przy odpowiednim chłodzeniu bez problemu utrzymuje ponad 1500lm, teraz w zimę na pewno, w lato będzie gorzej.
Druga sprawa, ponad 55 stopni jest nieprzyjemne dla dłoni, przy około 70 zaczyna parzyć.

Mi się podoba - na dłuższy czas zostanie ze mną :)