Ja napisałem tiketa do GB że czasem słychać buczenie i czy to nie jest defekt. Zrobiłem to, aby sprawdzić reakcję na zgłoszenie problemu przez kupującego, bo i tak nie miałem zamiaru odsyłać

I jaką dostałem odpowiedź?
Ano mniej więcej taką że sprzedają tylko oryginalne produkty i przed wysyłką przechodzą dokładną kontrolę jakości. Mało tego zapewnili mnie że moja latarka nie ma żadnego defektu, jak to sprawdzili z drugiego końca świata nie napisali

Trochę sytuacja w stylu "spieprzaj dziadu", nadmienię tylko, że z FastTech nie miałem problemu z wymianą K40s, w której piszczała cewka. Trochę kręcili nosem na koszt odesłania, ale kasę oddali. Czyli można, zależy tylko z kim ma się do czynienia.
Na szczęście latarka chyba się "dociera", bo już praktycznie pracuje w ciszy

Dziś postanowiłem sprawdzić jak to jest z tą sygnalizacją rozładowanego aku. Otóż dioda w kliku zaczyna na stałe migać na czerwono; tak jak to opisane jest w instrukcji.
Nadal się upieram że przytrzymanie klika powoduje inną pracę sterownika

Dziś padał śnieg z deszczem i był wiatr, więc chłodzenie miała zapewnione jak się patrzy.
Moje wnioski oparte na obserwacji:
1.Na słabym aku latarka po przeklikaniu na max czasem nie potrafi odpalić maxa, załańcza się coś w rodzaju trybu pomiędzy dwoma najwyższymi, ale czasem po kilku sekundach odpala max (towarzyszy temu "syk"

), czasem trzeba przeklikać jeszcze raz.
2. Po wduszeniu klika zawsze daje radę odpalić max.
3. Max (jak dioda świeci już na czerwono) po przeklikaniu, po chwili schodzi na niższy tryb. Można max odpalic klikiem ale już słabo to wygląda bo szybko znowu schodzi.
4. Max po wduszeniu ciągnie dłużej niż po przeklikaniu.
Tak jest przy dobrym chłodzeniu.
A teraz najlepsze, jak już dioda pulsuje na czerwono.
1. Po przeklikaniu na max latarka szybko schodzi na najniższy tryb.
2. Po wduszeniu klika latarka świeci maxem bez schodzenia aż do momentu w którym robi off.
Od razu mówię, że ten max jest umowny nie jestem w stanie stwierdzić czy na słabym i naładowanym aku max jest taki sam.
Jak już tak pobawimy się latarką, jak już aku ledwo dyszy, to jak mamy zapamiętany max, każde odpalenie latarki krótkim klikiem powoduje natychmiastoweb wyłączenie latarki. Po przytrzymaniu latarka świeci wyraźnie dłużej.
Niezły ten sterownik, zawsze próbuje odpaić max dla mnie bomba.
No musze powiedzieć, że choć nie lubię zimnego światła i jestem maniakem zasięgu

, g20 zostanie u mnie na dłużej
