Przeglądając stronę mactronika w poszukiwaniu specyfikacji lampek, które testowałem trafiłem na test czołówki, którą jakiś czas temu testowałem.
http://www.torch.pl/forum/index.php/topic,55645.0.html„Dogonić Mercedesa” – porównanie latarek czołowych - MacTronic® vs Petzl 2008-08-27
W fachowym portalu wiedzy Expertia.pl ukazał się artykuł pióra Sergiusza Mitina*, porównujący najnowszą latarkę czołową MacTronic® HLS K2SL do czołówki firmy Petzl Myo XP. Fachowa i drobiazgowa analiza autora pozwala w niezwykle szczegółowy sposób zapoznać się z wadami i zaletami dwóch sztandarowych czołówek. Którą wybrać? Zapraszamy do lektury.

Za ile się sprzedać - czyli test czołówki Mactronica.
http://www.mactronic.com.pl/download/material_20324.pdf* Sergiusz Mitin - dyplomowany inżynier-elektryk z wykształcenia (Politechnika w Rydze, ukończona w roku 1975). Kilka lat wykładania teoretycznych podstaw elektrotechniki na uczelni. Blisko 10 lat testowania i recenzjonowania latarek dla najsłynniejszych producentów, bogate doświadczenie praktyczne z dziesiątkami latarek SureFire, Streamlight®, PETZL, OMBU, INOVA, Princeton Tec, LedLenser, Fenix i innych.
Portal ?? pierwsze słysze, człowiek tysz... Ale zobaczmy co "expret" ma do powiedzenia

Pierwszy rzut oka, i mamy porównanie mactronika ze starym modelem Myo XP - czemu łatwo się domyślić, stary Luxeon K2 z SSC P4 przy podobnym zasilaniu specjalnych szans nie ma. Ale na ten temat nic nie ma tylko na pierwszej stronie "wyposażone w porównywalnej mocy źródło światła LED".
Porównywalnej mocy

Petzl Mactronic.
HIGH 243 mA 506 mA
MID 146 mA 206 mA
LOW 48 mA 106 mA
Następnie mamy jedna stronę wierszówki o samochodach, dokonywaniu wyborów i dywagacje na temat wydatków oraz ich rozkładania się w czasie

.
Zaczynają się konkrety, porównanie skupienia - autor dosyć niewybrednie rozprawia sie z jedną z większych zalet petzla jaką jest dodatkowy dyfuzor. Zniszczenie / uszkodzenie ?? Z mojej praktyki rajdowej to widziałem sporo ludzi z MYO XP na głowach wyglądających jak po 24godzinym rajdzie AR - brudnych, wybłoconych, poobijanych, przemoczonych i podrapanych ale jakoś nikomu dyfuzor nie odpadł

Błoto czy ziemia na soczewce - nic niezwykłego

.
W pewnym momencie opisu zaczynam odnosić wrażenie déjà vu, gdy któryś raz z rzędu w stosunku do MYO czytam "niezbyt poważnie wygląda..."
Owszem nie można odrzucić niewątpliwych zalet Mactronika w postaci tylnego światła ostrzegawczego czy szczelniej zamykanego pojemnika na baterie - pytanie na ile istotna jest ta funkcja - za to w petzlu łatwiej wymienić baterie bez walki z otwieraniem pojemnika

.
Wrzucone na koniec :
...chciałbym jeszcze raz podkreślić, iż przedmiotem porównania jest tylko i wyłącznie ocena tego, na ile udolnie latarki są zaprojektowane i – w miarę możliwości organoleptycznych – na ile dobrze wykonane.
Stawia mnie przed pytaniem - właściwie co to miało być

Ale i na to jest odpowiedź...
Natomiast wydając swoje własne, ciężko zarobione pieniądze, zdecydowanie wybrałbym MacTronic. Bowiem w odróżnieniu od PETZL-a, oferującego to i owo, co może się przydać, MacTronic za znacznie mniejsze pieniądze dostarcza to, bez czego nie można się obejść, a to jest zasadnicza różnica.
Nie lubie testów ze znanym wynikiem
