Amik a ja czytałem że proces rozpadu anody zaczyna się od 2V w dół, przy czym dokładnej granicy nie ustalisz.
Trollqa granice mamy w głowach .
Nie wnikaj zbytnio w procesy rozpadu .
Ogniwa nie wykańcza tak nagle niskie napięcie, jak czas upływający w stanie głębokiego rozładowania . Co za tym idzie,
wielokrotne rozładowywanie poniżej progu dopuszczalnego 2,5V - tworzy proces stopniowej degradacji
Przyjęto wartość 2,8/3V z uwagi na masowo sprzedawane ładowarki niskiej jakości popularne w środowisku chińskiej tandety
- nie inicjujące Startu poniżej tych wartości i mają kłopoty w układzie CC / CV
Oraz z uwagi na fakt że li-iony szybciej tracą kondycje jeśli są rozładowywane poniżej tych wartości .
Ponieważ pisaliście o bezpieczeństwie używania ogniw chciałem sprecyzować tą część zagadnienia, konkluzja jest taka, że należy używać tylko ładowarek mikroprocesorowych i wiedzieć co dzieje się z moim ogniwem,
Na co ci to wiedzieć ? - wiedza tajemna
Użytkownik ma zadbać o to aby nabywać ogniwa jedynie renomowanych producentów
z dobrego źródła .
Używać z głową w urządzeniach z zabezpieczeniami lub jeśli takowych nie posiada, nabywać zabezpieczone ogniwa.
Zapoznać się ze specyfikacją danego nabytego modelu , Nie przekraczać dopuszczalnego obciążenia
Nie narażać na b. wysokie temp. i nie dopuścić do zwarcia biegunów .
Ładować - przetestowanym, polecanym , przystosowanym do tej czynności sprzętem
Tyle .